Reklama

Mikołaj Szlifierz, artysta rzeźbiarz na nowo odkryty [ZDJĘCIA]

W wydawnictwie ARSLIBRIS Biblioteki Publicznej Miasta i Gminy Końskie ukazała się książka o Mikołaju Szlifierzu, artyście rzeźbiarzu. Zostawił po sobie wiele dzieł, które znajdują się w kościołach i na cmentarzach Końskich, Skarżyska-Kam., Radomia i Krakowa oraz innych miejscowości.

Powtórne odkrywanie Mikołaja Szlifierza, artysty rzeźbiarza zaczęło się dość prozaicznie. Otóż Komisja Historyczna koneckiego oddziału Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego postanowiła odnowić jeden z pomników, zabytków koneckiego cmentarza. A konkretnie Komisja Historyczna uznała, że należy odnowić nagrobek rodziny bł. ks. Kazimierza Sykulskiego.

Kwesta na odnowienie

By jednak zamierzenie przeprowadzić z powodzeniem, należało zgromadzić fundusze. Jak mówi Wojciech Pasek, prezes PTTK Końskie, komisja i członkowie towarzystwa uznali, że 1 listopada 2016 r. na cmentarzu parafialnym w Końskich zorganizują kwestę, z której dochód będzie przeznaczony na ratowanie i odnowę zabytkowych nagrobków na cmentarzu parafialnym w Końskich. Pierwsze pieniądze zostaną przeznaczone na renowację Pomnika Rodziny Sykulskich, w tym Tekli Sykulskiej, matki błogosławionego ks. Kazimierza Sykulskiego.

Podczas planowania wspomnianego przedsięwzięcia nikt nie przypuszczał, że autorem pomnika jest Mikołaj Szlifierz, w dodatku artysta rzeźbiarz pochodzący z Rogowa. Odnowieniem zabytku zajmowała się "Nowa Sztuka" z Kunowa. Pomnik odzyskał blask, jakby dopiero co wyszedł spod dłuta artysty.

Artyści kamieniarze

I wtedy ludzie z Końskich zainteresowali się owym artystą z pobliskiego Rogowa, Mikołajem Szlifierzem. W czasie poszukiwań dokumentów okazało się, że artysta rzeźbiarz Mikołaj Szlifierz (Ślifierz, Ślifirz) urodził się nie w Rogowie, a w Pomykowie. W Rogowie miał jedynie swoja pracownię gdzie tworzył w kamieniu. To inny Mikołaj Ślifierz urodził się w Rogowie, żył w latach 1873-1963 i posiadał warsztat kamieniarski. Koneccy historycy znaleźli się na fałszywym tropie. I początkowo kamieniarza wzięli za artystę rzeźbiarza. Rzemieślnik w swojej pracy również wykuwał w kamieniu ozdobne ornamenty.

Po śladach do artysty 

Artysta rzeźbiarz Mikołaj Szlifierz (pozostańmy przy tak pisanym nazwisku) budował pomniki i epitafia na miejscach wiecznego spoczynku znamienitych konecczan, skarżyszczan mieszkańców innych regionów. Jego rzeźby zdobią kościoły, jak choćby kolegiatę św. Mikołaja w Końskich oraz w Skarżysku Kamiennej. W książkowej wersji przewodnika po sacrum "Kolegiata pod wezwaniem św.Mikołaja w Końskich, jej autor śp. ks. prałat Józef Julian Barański - "Bardzo szczegółowy inwentarz koneckiego kościoła z roku 1891 nic nie wspomina o istnieniu w nim Drogi Krzyżowej, którą zaprowadzono dopiero w roku 1906. Na jednej ze stacji była (obecnie zamalowana) odciśnięta pieczęć firmowa: Fr. Schoeffer, Piekary Śląskie, 1885 r." Prawdopodobnie autorem matryc w tej fabryczce figur był właśnie Mikołaj Szlifierz.

Śledztwo 

Dyrektor Biblioteki Miasta i Gminy Końskie, Dariusz Kowalczyk informuje, że Marek Kozerawski, regionalista, dotarł do rodziny artysty Mikołaja Szlifierza, która posiada bogate archiwum fotograficzne tyczące się artysty. I to po części skłoniło wydawnictwo biblioteki ARSLIBRIS do napisania książki o ważnej postaci konecczyzny jaką był Mikołaj Szlifierz. Wtedy wyszło, że grób artysty znajduje się na skarżyskim cmentarzu i że mieszkająca w Skarżysku-Kam. Bożena Wojcieszek ma bardzo bogatą dokumentacje.

W książce znajdziemy wiele niepublikowanych i nieudostępnianych wcześniej dokumentów jak świadectwa z akademii, zdjęcia z pracowni z plejadą znakomitych artystów, na czele z Xawerym Dunikowskim. Dotarliśmy też do zdjęć rzeźb, które znajdują się w Radomiu czy Skarżysku. Mikołaj Szlifierz mógł rozwijać się artystycznie dzięki opiece profesora Konstantego Laszczki. To jemu pokazał swoje pierwsze prace. A potem profesor uczył go rzemiosła. Sam Konstanty Laszczka pochodził z biednej rodziny, więc wspierał wiejską, utalentowaną młodzież.

Dzieła znane i nieznane

Na książkę "Mikołaj Szlifierz. Artysta rzeźbiarz (1873-1946)"składają się teksty trojga autorów. Magdalena Górska "Mikołaj Szlifirz vel Szlifierz", Paweł Puton "Rzeźby Mikołaja Szlifierza w Radomiu", Krzysztof Woźniak "Prekursorzy: kamieniarze i sztukmistrz kamienny z I połowy XIX w." To właśnie wspomniane opracowania przybliżają nam postać artysty, wielkiego konecczanina, który ocierał się o wielki świat ówczesnych mistrzów. Jego prace do dziś zdobią bramy parkowe, nagrobki cmentarne.

Obok koneckiego kościółka św. Anny na rodzinnym grobie Putowskich znajduje się "Jezus dźwigający krzyż". Dodam, że z inicjatywy komisji historycznej PTTK, zbiórki pieniędzy we Wszystkich Świętych ten pomnik również został odrestaurowany. Podobna rzeźba "Chrystusa z krzyżem" znajduje się na zbiorowej mogile w dzielnicy Skarżyska, Bór. Tu na przełomie stycznia i lutego 1940 funkcjonariusze SS i policji aresztowali w Skarżysku-Kamiennej i rozstrzelali 360 osób.

Kapliczka w murze

W murze koneckiego parku im. Małachowskich, od ul. Partyzantów znajduje się kapliczka "Pod Twoją Obronę", z Matką Boska. To także dzieło Szlifierza z 1899 r. Kolejne można odnaleźć na koneckiej nekropolii. Bogato zdobiony, wykuty w kamieniu krzyż i nagrobek jest na mogile rodziny Kołodziejczyków. Wcześniej opisany nagrobek na grobie Tekli i członków rodziny bł. ks. Kazimierza Sykulskiego. Podobny do niego znajduje się na cmentarzu w dzielnicy Bzin, w Skarżysku Kamiennej. Rzeźby dłuta Mikołaja Szlifierza są również w Radomiu, Krakowie.

Pochwała talentu

Autorzy książki piszą, że jedna z pierwszych wystawionych prac Mikołaja Szlifierza "Po grudzie", przedstawia wiejskiego chłopca, który z mozołem uczy się pisać. Ówczesne pisma doceniły talent młodego artysty. Z kolei pomniki w jakie wykonał w Końskich pomogły mu uzbierać fundusze na studia w mieście. Szlifierz zyskał popularność w środowisku rzeźbiarskim wykonując replikę "Geniusza zrywającego pęta" Antoniego Kurzawy na zlecenie Leona Wyczółkowskiego. Praca stanęła na grobie artysty na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie.

Ulica z imieniem artysty

Ulica Mostowa, która wiedzie od ronda w ul. Zielonej im. Sylweriusza Jaworskiego do Rogowa, nosi imię Mikołaja Szlifierza. Piękny to gest konecczan, że tym sposobem chronią od zapomnienia dawnych swoich mistrzów kultury. Proponujemy, by sięgnąć po książkę i dokładnie zapoznać się z tą ciekawą postacią.

MARIAN KLUSEK

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do