Reklama

Peryferiami Końskich podążali Tropem Wilczym [ZDJĘCIA]

W minioną sobotę odbył się II Powiatowy Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych "Tropem Wilczym". Klucząc uliczkami Końskich w pobliżu ogródków działkowych i rozległych pustych terenów terenów, około 200 uczestników pokonało dystans 3.500 metrów. Specjalnie na ten marszobieg przybyli ludzie z różnych miejscowości, nie tylko powiatu koneckiego.

W sobotnie przedpołudnie, 27 lutego br. pogoda niezbyt dopisała uczestnikom marszu, ale marszobieg odbył się w mniejszej niż w ubiegłym roku obsadzie. Celem wydarzenia było uczczenie pamięci Rotmistrza Witolda Pileckiego i Żołnierzy Wyklętych.

Trasa marszobiegu "Tropem Wilczym" wiodła od Zespołu Szkół Ponadpodstawowych nr 1, wzdłuż ul. Koneckich Odlewników, ul. Wjazdową, polną drogą obok ogródków działkowych "Burmistrzówka", dawnej bazy PKS i znów obok Koneckich Odlewników, by zakończyć przed głównym wejściem do ZSP 1. W sumie uczestnicy pokonali 3.500 metrów.

II Marsz "Wilczym Tropem"

- Marsz przebiegał z zachowaniem rygorów sanitarnych. Na trasie ludzie maszerowali, podbiegali w niezbyt bliskiej odległości od siebie. Według naszych obliczeń, trasę pokonało około 200 osób. Pierwsi uczestnicy startowali już o godz. 8.30 - mówiła nam Beata Kij, która numery i karty startowe wydawała zawodnikom.

Marian Wikiera, naczelnik wydziału promocji starostwa podkreślał, że na trasie byli młodzi i starsi, dorośli, rodzice i dzieci. Na trasie rozmawialiśmy ze Sławomirem Ferenczem i jego synem. Mierzyli się z wyzwaniem, jakie sami sobie zafundowali. Zadowoleni dotarli do mety.

Sukcesywnie na mecie meldowali się zawodnicy, którzy niespełna godzinę wcześniej wyruszyli na trasę marszu: Dorota i jej syn Adam Szteleblak, Anna i córka Oliwia Zacharskie. I mnóstwo drużyn, jak choćby z I LO w Końskich, ImperActiv, Aktywny Ćmińsk Kościelny i Rządowy, "Morsy Radomskie" - Marcela i Piotrek. Piotruś Basiak z mamą Anetą.

Trasę pokonał Grzegorz Włodarczyk,  syn Mieczysława Włodarczyka ps. "Dziadek" i wiele, wiele innych osób emocjonalnie, rodzinnie związanych z żołnierzami wyklętymi Ziemi Koneckiej. Ruchem na trasie kierowali koneccy strzelcy wspomnianych jednostek strzeleckich, uczniowie klas mundurowych ZDZ.

Finał w "mechaniku"

Na korytarzach ZSP 1, czyli szkoły znanej pod mianem "mechanik", wystawiono plansze z fotografiami żołnierzy, których wyklęły los i powojenna władza ludowa PRL. Referat o podobnej treści, o żołnierzach wyklętych wygłosił dr Marek Jedynak z IPN Kielce. A Kuba Kowalski zaprezentował zebranym mini koncert - solo na trąbce - melodii słynnych piosenek wojskowych, partyzanckich. Uczestnicy marszu otrzymali pamiątkowe medale, karty startowe i wiele niezapomnianych, niepowtarzalnych wrażeń i chwil, jakie ze sobą zabrali do domów. Do zobaczenia w przyszłym roku, na III marszu "Tropem Wilczym".

Partnerzy wydarzenia

Partnerami Starostwa Powiatowego w Końskich i Wszechnicy Koneckiej w organizacji wydarzenia były: Stowarzyszenie "ImperActive", Stowarzyszenie "Aktywny Ćmińsk", Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy w Baryczy, Zespół Szkół Ponadpodstawowych nr 1 w Końskich, Jednostki Strzeleckie 2026 i 2160 oraz uczniowie z klas mundurowych ZDZ i ZSP nr 1.

Impreza odbyła się pod honorowym patronatem Ministerstwa Obrony Narodowej, Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych oraz Instytutu Pamięci Narodowej - Delegatura w Kielcach.

MARIAN KLUSEK

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do