Reklama

W Ludwinowie (gmina Gowarczów) pamiętają o wysiedlonych [ZDJĘCIA]

W niedzielę, 29 sierpnia br. o godz. 14.00 na placu przy krzyżu w Ludwinowie odbyła się uroczysta msza święta w intencji wysiedlonych .

Tradycyjnie już ostatnia niedziela sierpnia to dzień, w którym liczne grono osób spotyka się na placu w Ludwinowe podczas uroczystości wspominających wysiedlonych.

Mroczna karta

To jedna z mrocznych kart naszej powojennej historii. W 1952 r. wysiedlono z terenu gminy Gowarczów mieszkańców 18 wsi: Kacprów, Zapniów, Eugeniów, Gąsiorów, Józefów, Miłaków, Rogówek, Brzeźnica, Wola Nosowa, Sznarki, Huta Stara, Ludwinów, Budki (Aleksandrów Opoczyński), Januchta, Komaszyce, Bębnów, Barycz i Morzywół. Większość mieszkańców przymusowo przesiedlono na ziemie zachodnie i północne (tzw. Ziemie Odzyskane), głównie do województw: koszalińskiego, szczecińskiego, wrocławskiego, zielonogórskiego i olsztyńskiego. Część ludności udała się do innych miejscowości, część zbiegła tuż przed rozpoczęciem akcji. Mieszkańców siłą pozbawiono domostw i niemal całego dobytku. Na tym terenie powstał poligon wojskowy.

Poligon wybudowany na wywłaszczonych terenach uległ likwidacji w latach 1956-1958. Niektórzy ludzie zaczęli wracać, reaktywowano kilka wsi: Miłaków, Rogówek, Brzeźnicę, Bębnów, Morzywół i Komaszyce. Pozostały teren zalesiono. Ministerstwo Obrony Narodowej oddało te tereny Ministerstwu Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego, a ono przekazało administrację w ręce Nadleśnictwa Barycz.

Kultywują pamięć

Mszę świętą celebrował proboszcz gowarczowskiej parafii ks. Piotr Mucha. Skierował do zebranych zarówno Słowo Boże, jak i uznanie dla ważności kultywowania corocznych spotkań szczególnie dla samych wysiedlonych i ich rodzin. Jan Wieruszewski, zastępca wójta gminy Gowarczów, również odniósł się do historii sprzed ponad pół wieku i zwrócił się z apelem o podzielenie się archiwaliami, by pamięć o tym fragmencie historii regionu mogła być wciąż żywa.

W podobnym duchu przemawiał też sam inicjator spotkań Henryk Pargieła. Również sami wysiedleni oraz ich rodziny podkreślali potrzebę nie tylko corocznych spotkań, ale wyrazili też chęć bliższego poznania się i częstszych zjazdów.

Podziękowania

Elwira Sibiga-Gärtner, dyrektor Centrum Kultury i Aktywności Lokalnej przytoczyła fragment pracy magisterskiej nawiązującej do wspominanych wydarzeń i również podziękowała wszystkim, którzy włączyli się w przygotowanie i organizację wydarzenia. M.in. paniom sołtys z miejscowości Brzeźnica, Miłaków, Rogówek wraz z zaangażowanymi mieszkańcami za przygotowanie poczęstunku i przygotowanie ołtarza, druhom jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych oraz Weronice Dróżdż i Wiktorii Dobosz za wokalną oprawę mszy.

DAK

Fot. Gmina Gowarczów

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do